Ja i Gosia, wczoraj miałyśmy zamiar jechac do galerii. Był zbyt wielki upał i nie pojechałyśmy. Na szczeście dzisiaj pogoda sie nieco zmieniła i postanowiłyśmy pojechac. Głupio by wyszło gdybyśmy przyjechały z pustymi rekami, wiec kupiłyśmy w Sinsay te same bluzki (tzn. ja czarną, Gosia białą) z bardzo fajnym napisem - 'Why is monday so far from friday and friday so near to monday'. Nastepnie udałyśmy sie do Rossmanna, gdzie ja kupiłam lekki krem + puder z Under20. Później poszłyśmy do Jyska, bo obydwie lubimy rozglądac sie za dodatkami do pokoju ^^ Naszym ostatnim punktem był McDonald's, tam zamówiłyśmy sobie McFlurry. Tak mi minął dzisiejszy dzień, oczywiście nie obyłoby sie bez małego 'nieszcześcia', ale i tak było bardzo fajnie! :)
PS Wszystkie nowości postaram sie wam pokazac w haulu :)
Oj tak..Mi by też w taki upał nie chciało się łazić po sklepach ;)
OdpowiedzUsuńŁadne zdjęcia ^^
mybeautifuleveryday.blogspot.com
my rowniez obserwujemy :)
OdpowiedzUsuńświetny kolor conversów! ♥
mi też w upały nie chce się nigdzie wychodzić :)
OdpowiedzUsuńhttp://mydiarymylifemystory.blogspot.com/
ostatnio często czytam o zakupach w sinsay.. jeszcze w życiu nie byłam w tym sklepie! ;o
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńobserwujemy?:)
mi również nie chce się nigdzie wychodzić :P
OdpowiedzUsuńsuper :) koniecznie pokaż nowości :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie: www.agnes-show.blogspot.com
Uwielbiam trampki :) Każdy kolor :)
OdpowiedzUsuńoooo sinsay... uwielbiam ten sklep:)
OdpowiedzUsuńbardzo mi się tutaj podoba więc dodaję cię do obserwowanych i zapraszam do siebie :) buziaki:*
fajne fotki :)
OdpowiedzUsuńOddasz mi swoje converse? :C.
OdpowiedzUsuńNigdy nie byłam w Sinsay, jednak wszędzie słyszę pozytywne opinie o tym sklepie xd.
http://because-its-my-story.blogspot.com/
Bardzo fajny blog. Obserwuję. ;)
OdpowiedzUsuńhttp://livethemometn.blogspot.com/