Wyszłam dziś na dwór i porobiłam kilka wiosennych zdjec natury. Ostatnio bardzo mało robie takie zdjecia, ale kiedy już sie za nie zabiore nie moge skończyc. Zazwyczaj jest tak, że robie (oczywiście nie dosłownie) z 50 zdjec jednej rzeczy, a później wybieram. I to lubie!
Ogólnie niedziela mi zleciała niezbyt specjalnie. Robiłam to co zwykle, czyli uczyłam sie i... myślałam o szkole. Może zauważyliście, ale to właśnie z braku czasu zaniedbałam bloga. Myśle, że kiedy odetchniemy przez świeta - nabiore wiecej checi, a przede wszystkim postaram sie lepiej zorganizowac czas.
Cieszycie sie, że już mamy wiosne? :)
Kocham wiosne, cieszę się, że w końcu u nas zawitała :)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia ^^
mybeautifuleveryday.blogspot.com
Tak! ja uwielbiam wiosnę za te wszystkie kwiaty.!
OdpowiedzUsuńTeż tak robię ze zdjęciami. Ale jest mi trudno wybrać jedno idealne.
Śliczne zdjęcia ♥
OdpowiedzUsuń